Prezes:
Pierwszy do głosu zapisał się p. prof. Bączyński. Poprosimy więc p. prof. Bączyńskiego.
Prof. Bączyński
(pławiąc się w obłudzie i kwicz1c z zadowolenia systemem bezszmerowym): Proszę państwa! Wysłuchaliśmy z podziwem światłych i przenikliwych uwag naszego znakomitego przedmówcy. Śmiało można powiedzieć, że nie ma chyba na tej sali słuchacza, który by nie został wstrząśnięty problematyką, śmiałością sformułowań, gramatyką i stylistyką znakomitego badacza. Ale - zważywszy choćby na to, że nasz znakomity przedmówca jest nieobecny, gdyż - powodowany tragiczną chorobą żołądka - w tej chwili opuścił tę salę i już prawdopodobnie nie wróci, a również biorąc pod uwagę znane, a tak bolesne okoliczności w życiu naszego znakomitego przedmówcy, musimy niestety przyjść do wniosku, że nasz znakomity przedmówca stanowi właściwie rzadki, aczkolwiek często spotykany w naszym mieście, okaz kompletnego idioty. Oklaski.
K U R T Y N A
zapada na zawsze
.:: top ::.
Copyright galczynski.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska współpraca • autorzy • kontakt