Scena przedstawia mieszkanie poety. Na ścianach obrazy przedstawiające różne rzeczy- Pod ścianami fotele, na których siedzą członkowie Bliższej i Dalszej Rodziny Poety. Sam Poeta siedzi przy stole prawie całkowicie zasłonięty górą rękopisów.
Poeta:
(wykonuje tzw. "pas de quoi", co ma oznaczać, ze z. tym pisaniem to nie bardzo; drze rękopis; na znak protestu wylewa sobie na gtowę butelkę zielonego atramentu; wykonuje trzy "pas de quoi", jeden podskok a rebours i trzy ""chateaux d'Espagne")
Teściowa:
(wykonuje ponurą tarantelę, która ma oznaczać pewien stan ekonomicznego niepokoju, czyli: - Jak zięć przestanie pisać, to z czego będziemy żyć? - Teściowa wykonuje nadto cztery piruety a la saucisse w duchu bardziej optymistycznym, czyli ze może jednak zięć się rozpisze)
Dalsza Rodzina:
(wspomagana mniejszymi i większymi pożyczkami przez Poetę [w okresach przyplywu sit twórczych] wyraża swój żal z powodu odpływu sił twórczych w formie tzw. "danse macabre")
Poeta:
(catkowicie opuszczony przez Natchnienie wyrywa sobie z głowy wtosy, brwi, rzęsy i inne rzeczy)
Bliższa Rodzina:
(kiwa głowami w rytmie na trzy czwarte)
Poeta:
(robi nieludzki wysiłek woli, przełamuje się, oko mu błyska jak wiosenna błyskawica i oto pergamin zaczynają pokrywać natchnione utwory)
Bliższa I Dalsza Rodzina:
(radosny taniec, rodzaj kankana i "pas de chose")
K U R T Y N A
.:: top ::.
Copyright galczynski.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska współpraca • autorzy • kontakt