Zobacz nowe serwisy Kulturalnej Polski!
Streszczenia, opracowania lektur

A la russe

Konstanty Ildefons Gałczyński


A la russe

Ej, pod Wawrem, ej, na szosie lubelskiej
rozhulał się, rozbisurmanił się wiatr wrześniowy!
Zaczarowane ćmy przypadły do latarni naftowej,
świszczą sosny, tańczą sosny farandole diabelskie.

W niebie rozpacz. Ale jaka! Zielone chmury się piętrzą;
strach, strach jest w każdej rzeczy;
a ten kurz, moja mila, to nic, że nam usta kaleczy -
on ma w sobie gorycz najświętszą.

Śpiewa wiatr. Co za ból! Lecz świstem jakich to sosen
wyświstać nam ból stokroć większy, że urwie się kiedyś piosenka!
Choć wiem, że tu po śmierci wrócimy. I przez tę lubelską szosę
znów cię poniosę na rękach.

Konstanty Ildefons Gałczyński
1937



Drukuj  Wersja do druku     Wylij  Wyślij znajomemu


Komentarze
artykuł / utwór: A la russe




Dodaj komentarz


Imię:
E-mail:
Tytuł:
Komentarz:
 






Menu:

Cytaty, sentencje

Linki:
Adam Asnyk
Adam Mickiewicz
W pustyni i w puszczy
Iliada
Inny świat
Jądro ciemności



   





.:: top ::.
Copyright galczynski.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska
współpracaautorzykontakt