Zobacz nowe serwisy Kulturalnej Polski!
Streszczenia, opracowania lektur

Nieznany rękopis St. Wyspiańskiego

Konstanty Ildefons Gałczyński


Teatrzyk Zielona Gęś


ma zaszczyt przedstawić

"Nieznany rękopis St. Wyspiańskiego"


Posejdon
Kiedyś byłem ścichapęk,
Kiedyś miałem dwoje szczęk,
Gdym cię po raz piersy ujzoł,
Dziś nie został tylko trójząb,
Śtucne zęby, śtucny świat,
Lecz tyś moja, tyś mój kwiat. wychodzi z trumny

Moja
Czym ja twoja, czy nie twoja,
Nie mam ja z tobą spokoja. wchodzi do trumny

Gżegżółka
wychodzi z trumny O co chodzi, nie wiem sam,
Ale sercem, Polską gram.
Muchy brzęcza. W niebie grzmi.
Słońce świeci. Pada dżdż.

Chór
skacząc przez trumnę Trza sposobić smolnych wiech.
Trza toporem prać po łbiech.

Wiech
Każdą wzmiankę człek ocenia.
B. dziękuję. G. jak Gienia.

K U R T Y N A



Publiczność
Patriotycznie zamyślona, z dostojeństwem a boleśnie rozchodzi się do domów
Konstanty Ildefons Gałczyński
Pierwodruk: «Przekrój» 1948, nr 144



Drukuj  Wersja do druku     Wylij  Wyślij znajomemu


Komentarze
artykuł / utwór: Nieznany rękopis St. Wyspiańskiego




Dodaj komentarz


Imię:
E-mail:
Tytuł:
Komentarz:
 






Menu:

Cytaty, sentencje

Linki:
Adam Asnyk
Adam Mickiewicz
W pustyni i w puszczy
Iliada
Inny świat
Jądro ciemności



   





.:: top ::.
Copyright galczynski.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska
współpracaautorzykontakt